| Telvani |
 Wysłany: Pon 16:14, 14 Sty 2008 Temat postu: TES IV : Oblivion |
|
| Otóż ostatnio moi wspaniali rodziciele kupili mi tą wspaniałą grę . Ona po prostu wymiata . Pudło od gry robi spore wrażenie . Waży około 2-3 kilo . Wewnątrz jest nieoficjalny podręcznik do gry (240 stron) , instrukcja z opisami ras , umiejek etc. , książka opisująca CAŁĄ historię cesarstwa Tamriel oraz pozostałych części świata . Jest tam również zbiór gier Cenegi . Są 3 płyty . Jedna z grą druga z bogatymi materiałami dodatkowymi trzecia z patchem do wersji 1.1v i spolszczeniem . Co do samej gry , to poprawiono wiele błędów z Morrowinda oraz dodano i odjęto kilka rzeczy . Rasy są wciąż te same , jednak Argonianie i Khajiitci mogą nosić już buty , Krótkie ostrza i długie ostrza połączyły się w jedną zdolność "Ostrza" , zniknął średni pancerz a topory , maczugi i młoty zlały się w jedną zdolność "Obuchy" . Grafa wygląda wprost rewelacyjnie nawet na średnich wymaganiach , więc człowiek się dziwi : "Jak perfekcyjnie by wyglądała na maksymalnych" . Również kiedy zakładasz amulet lub pierścień jest on widoczny . Widać jaką bronią posługują się wrogowie . Poprawiono system czarów . W dzienniku wybierasz sobie czar naciskasz "C" i rzucasz go . Poprawiono o wiele system skradania się i celność . Opłaca się również grać takimi postaciami jak np.Inkwizytor lub Uzdrowiciel , a w Morrowindzie po prostu się nie opłacało nimi grać a tutaj opłaca się w 100% . Poprawiono system walki . Teraz zdolności walki nie zależą od tego czy spudłujesz czy nie ale od zaawansowania ciosów . Fabuła jest bardzo ciekawa . Zaczynasz w więzieniu i nagle do twojej celi wchodzi...Cesarz Uriel Septim wraz z Samurajami* z "Ostrzy" . Później musisz odnaleźć zaginionego spadkobiercę tronu . Świetnie wygląda Otchłań do której musisz wchodzić by zamknąć jej wrota . Wszędzie spękana ziemia , krew , gruzy etc. Po prostu engine jest doskonały . Zwłaszcza wtedy gdy zabierasz kamień runiczny i zamykasz wrota na danym terenie...nie da się opisać co się wtedy dzieje . Albo gdy idziesz cały czas ciemnym lochem i nagle wchodzisz do oświetlonej komnaty z magiczną kulą w środku...genialnie ! Ja oceniam tą grę 10/10 i polecam ją każdemu kto nawet nie polubił Morrowinda . Polecam . |
|
.