Athelas - Królewskie Ziele

[*schattenreich]

daj spokój z tymi szczurami !
to się robi nudne

a dziękuję, dziękuję . pewnie skorzystam z zaproszenia, jeżeli ma to jakoś pomóc mojej znękanej, zUej duszy

[Saptieth]

A'propo gryzoni przypomniał mi się słynny już żart księżniczki Addy z Wiedźmina.

[link widoczny dla zalogowanych]


A pomoże, pomoże... chyba.

[*schattenreich]

Adda jest boska po prostu ^^

Hm. Chyba.
Ja mam nadzieję!

[Saptieth]

Ogólnie Wiedźmin świetna gra...

No dobrze. Nie chyba. Na pewno

[*schattenreich]

Nie wiem, nie miałam okazji grać.
[ogólnie, to w nic nie gram, więc to nic dziwnego]

Powiedziałabym 'to ja wsiadam w busa i jadę', ale nie jestem w stanie się ruszyć z bólu. Ale jak tylko wydobrzeję, to się zgłoszę

[Saptieth]

To czekam. Przebieg terapii może okazać się nader interesujący. Musze tylko z pokoju usunąć ciał.. znaczy się posprzątać pokój.

[*schattenreich]

Taaak, usunąć ciała.
Schować mhroczne księgi, zetrzeć krew z podłogi, mam rację?

[Saptieth]

Do tego usunąć pentagram z podłogi, schować czarne świece, odesłać demona (nazywa się Puszek) i zamknąć zombie w piwnicy.

[*schattenreich]

Czyli w normie.

[świece zostaw! koniecznie!]

[Saptieth]

Dobrze zostawię świece. Aha i bym zapomniał. Muszę jeszcze odesłać... ehm... sukuba. Nie pytajcie po co... ehm... ją sprowadziłem z Piekieł.

[*schattenreich]

I w tym momencie muszę zapytać, po co.
Bo sukuby to z natury są dość.. hm.
Ciekawe ^^

[Saptieth]

Hmm... do rozmów na tematy egzystencjalne. A do czego innego miałbym wzywać uwodzicielską, seksowną i atrakcyjną demonice?

[*schattenreich]

Do rozmów innych, niż na tematy egzystencjalne? O.o

[Saptieth]

Może. Jakoś nie próbowałem. Zaproponuj więc, o czym można rozmawiać z sukubem

[*schattenreich]

Nie wiem, tak mi się napisało!
[wiesz... widziałam w życiu różne dewiacje... różnych fetyszystów... i już nic mnie nie zdziwi ]

Swoją drogą, pomijając te zboczenia, wątpię, czy ktokolwiek chciałby z sukubem rozmawiać.
Pardon. TYLKO rozmawiać.

[Saptieth]

No w sumie ciężko jest z nią tylko rozmawiać. Szczególnie jak widzi się jej piękne pie... oczy.

[*schattenreich]

Ale pamiętaj, ona Cię może wykorzystać!

czytaj tu:
[trzeci akapit w szczególności]
[link widoczny dla zalogowanych]

[Saptieth]

Och to straszne. Wyssie całą moją energie życiową, umrę i pójdę do Piekła. ale przynajmniej odwiedzi się znajomych.

[*schattenreich]

To poczekaj z tym trochę, ja się przecież zapisałam na terapię ^^

[AlterEgo]

Droga Malgorzato... Powiedz mi gdzie widziałaś tych fetyszystów i jakie masz dewiacje na myśli? Moja Ty "doświadczona" gwiazdko szatana ;P